Rodzina Daisy Darker
spod ciemnej gwiazdy cała
Łgała, gdy ktoś z nich umarł,
nic niby nie widziała.
Daisy Darker przybywa do domu swojej babci na jej osiemdziesiąte urodziny. Jest Halloween, a Seaglass – popadający w ruinę dom na kornwalijskiej wysepce – jest zespolony ze skałą, na której stoi. Rodzina Darkerów nie zbierała się w komplecie od ponad dekady.
Tymczasem nadchodzi przypływ i wszyscy zostają odcięci od świata. Gdy wybija północ, a na zewnątrz szaleje burza, babcia zostaje znaleziona martwa. Godzinę później znaleziona zostaje kolejna osoba…
Uwięzieni na wyspie, na której ktoś zabija ich po kolei, Darkerowie muszą się mierzyć z zagadkowym zabójcą i tajemnicami z przeszłości. Echo "I nie było już nikogo" Agathy Christie, ale w cudownie oryginalnym wydaniu naprawdę przerażającej dysfunkcjonalnej rodziny. Ta baśniowa powieść wynosi pisarstwo Feeney na nowy poziom.
Sarah Pinborough, autorka "Co kryją jej oczy"
Babcia zawsze lubiła płatać nam figle w Halloween. To był jej ulubiony wieczór w roku. Z wielu powodów. Wierzyła w celtyckie korzenie tego święta i przypominała nam o nich zawsze, gdy obchodziliśmy jej urodziny. Celtowie zamieszkujący Anglię, Irlandię, Szkocję i Walię przed ponad dwoma tysiącami lat byli przekonani, że trzydziestego pierwszego października otwiera się portal między światami żywych i umarłych, dzięki czemu zagubione dusze mogą wrócić na ziemię. Babcia wierzyła, że duchy istnieją naprawdę, ale tylko tego jednego dnia są wśród nas.
– Pamiętacie, jak Nana uczyła nas robić psikusy, gdy byłyśmy dziećmi? Zapalała mnóstwo świec i straszyła nas opowieściami o duchach – ciągnie Lily, jakby oczekując, że babcia usiądzie i zacznie się śmiać z naszej łatwowierności.
– To nie jest żaden psikus – odpowiada Rose i ociera z policzka łzę należącą w jej przypadku do rzadkich zjawisk. – Nie żyje.
[fragment]