Czy jeśli fikcja może być oparta na prawdzie, to czy prawda może opierać się na fikcji?
Klara Figa jest pisarką thrillerów. Jej kariera stanęła w miejscu, a rynek książki robi się coraz bardziej wymagający. Klarze trudno utrzymać się na powierzchni, współpraca z wydawcą i relacje z innymi autorami przypominają pole minowe. Co gorsza na adres wydawnictwa przychodzą pogróżki skierowane pod jej adresem. Kiedy w wyniku napaści Klara łamie rękę, musi przestać udawać i przyznać przed samą sobą, że ma stalkera. Nieustanne poczucie zagrożenia źle wpływa na proces twórczy. Kiedy zbliża się deadline przekazania wydawnictwu kolejnej książki, pisarka zatrudnia młodą asystentkę…
Magdalena Majcher stworzyła świetny thriller psychologiczny o kulisach rynku wydawniczego, równie nieodkładalny, jak jej książki true crime.
Dostępne warianty:Książka, Ebook (EPUB, MOBI)Opis:
Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami powieść o fascynacji, która przerodziła się w obsesję i zakończyła zbrodnią, niszcząc na zawsze życie wielu osób.
Lata dziewięćdziesiąte. Do redakcji lokalnej gazety wpada wzburzony mężczyzna i żąda od jednej z dziennikarek, aby skontaktowała go z Agatą Szklarską – Miss Polski, która po latach spędzonych za oceanem wróciła właśnie do kraju. Darek koniecznie musi się z nią spotkać. Już od dawna czekał na dobrą okazję, żeby powiedzieć jej coś bardzo ważnego. Teraz wreszcie nadszedł odpowiedni moment…
Wciągająca i przerażająca. Po tej lekturze słowo „miłość” nabiera nowego znaczenia. Życie napisało nieprawdopodobną historię. Magdalena Majcher wybornie przelała ją na papier. Polecam! – MAX CZORNYJ
Akcja tej książki sięga czasów, gdy pojęcie stalkingu nie funkcjonowało w polskim kodeksie karnym. Ta historia jest tym straszniejsza, że i obecnie może się przydarzyć każdej z nas. – MAGDALENA MAJCHER
Magdalena Majcher (ur. 1990), autorka poczytnych powieści z rozbudowanym tłem społecznym. Zaczęła pisać po urodzeniu drugiego dziecka, udowadniając sobie i innym, że macierzyństwo nie przeszkadza w samorealizacji i spełnianiu marzeń. Debiutowała w 2016 roku. Dotychczas wydała ponad dwadzieścia książek, między innymi opartą na prawdziwej historii Mocną więź (W.A.B. 2021), Obcą kobietę (W.A.B. 2021) o sile miłości matki, popularny cykl Wszystkie pory uczuć oraz wielopokoleniową Sagę nadmorską (Wydawnictwo Pascal), a także Małe zbrodnie (W.A.B. 2022), powieść z gatunku true crime.
Dostępne warianty:Książka, Ebook (MOBI, EPUB)Opis:
Nowa mocna powieść Magdaleny Majcher inspirowana bohaterską postawą wyjątkowej lekarki i prawdziwą historią „śląskiego Czarnobyla”.
Opowieść o silnej i niezłomnej lekarce, która odważnie stanęła po stronie najsłabszych, choć mogły ją za to spotkać nieprzewidziane represje. Jedna z najpopularniejszych polskich autorek przedstawia prawdziwą historię Jolanty Wadowskiej-Król, „śląskiego Czarnobyla” i „znikających dzieci”.
Lata siedemdziesiąte, Szopienice – dzielnica Katowic. Do lokalnej przychodni pediatrycznej trafia kolejne niemowlę z niedokrwistością. Dzieci tu są mniejsze, gorzej rozwinięte od swoich rówieśników, a rejonowa szkoła specjalna pęka w szwach. Panuje powszechna opinia, że przyczyną są zaniedbania opiekunów i zły status materialny rodzin mieszkających w okolicznych familokach. Doktor Jolanta Wadowska-Król po rozmowie z cenioną profesor pediatrii zaczyna jednak podejrzewać, że prawda leży gdzie indziej. Troska o dzieci nie daje jej spokoju. Postanawia na własną rękę przeprowadzić dodatkowe badania. Ich wyniki są zatrważające. Lekarka nie wie jeszcze, że otworzyła puszkę Pandory, a to, co odkryła, na pewno nie spodoba się władzom PRL.
Powiedzieć, że doktor Jolanta Wadowska-Król była po prostu dobrą lekarką, to jak nic nie powiedzieć o tej pięknej i ważnej postaci. Za ratowanie zdrowia i życia dzieci dotkniętych ołowicą zapłaciła najwyższą cenę – zabrano jej badania i skazano ją na zapomnienie. Nie pierwszy raz medycyna przegrywa z ideologią. Na szczęście Magdalena Majcher przywołała tę historie. Bardzo serdecznie polecam!
Ałbena Grabowska
Dostępne warianty:Książka, Ebook (EPUB, MOBI)Opis:
Oparta na faktach powieść o głośnej zbrodni w Rakowiskach.
Wnikliwa i odkrywcza próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego doszło do morderstwa, które wstrząsnęło całą Polską.
Spokojna zadbana wieś pod Białą Podlaską. Mieszkają tu ci, którym się powiodło. Kiedy policjanci odbierają zgłoszenie od mężczyzny, który zauważył ślady krwi i uchylone drzwi w domu sąsiadów, spodziewają się rutynowej interwencji – prawdopodobnie w sprawie włamania. Zupełnie nie są przygotowani na to, że na terenie posesji znajdą zmasakrowane zwłoki małżeństwa. Podejrzenia dość szybko padają na osiemnastoletniego syna zamordowanej pary oraz jego przyjaciółkę.
Dlaczego dwoje licealistów z tak zwanych dobrych domów dopuściło się tej bestialskiej zbrodni? Czy można było jej zapobiec? Dlaczego dorośli nie zauważyli kiełkującej rozpaczy, nienawiści czy po prostu zła? Magdalena Majcher w „Rakowiskach” opisuje wydarzenia, o których w 2014 roku mówiła cała Polska. Autorka odkrywa wcześniej nieznane wątki i informacje o sprawcach, rzucając tym samym nowe światło na historię, która po tylu latach wciąż szokuje i przyprawia o dreszcze.
"Jak opisać coś tak ostatecznego, jak czyjaś brutalna śmierć? Majcher podeszła do sprawy z wyczuciem i rzetelnością, pozostawiając czytelnikowi pole do samodzielnej oceny jednej z najbardziej wstrząsających zbrodni ostatnich lat. Lektura obowiązkowa w kategorii true crime."
Katarzyna Puzyńska, Autorka Powieści Kryminalnych
"Jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych ostatnich lat w niesamowicie wciągającej formie fabularnej. Autorka od początku rzuca nas w samo centrum akcji, zarówno z perspektywy sprawców zbrodni, jak i śledczych."
Olga Herring, Autorka Podcastów True Crime
Silne podmuchy lodowatego wiatru wdzierały się do wnętrza domu. W tej scenerii nagie ramiona kobiety wyglądały dość surrealistycznie. I to właśnie widok nagich, bladych, wystawionych na niską temperaturę rąk z zupełnie niezrozumiałego dla Perkowskiego powodu wywarł na nim większe wrażenie niż brunatne plamy na elewacji, drzwiach i przed wejściem do domu, będące pierwszą oznaką tego, że na spokojnym osiedlu w Rakowiskach doszło do tragedii. Kiedy policjant wrócił już do domu po długim, wyczerpującym dniu na służbie – jednym z tych, które śnią się mundurowym po nocach przez długie lata – pokrótce opowiedział żonie, co się wydarzyło, i wyznał jej, jaka była jego pierwsza myśl na miejscu zdarzenia: „Przecież tej kobiecie jest zimno, trzeba ją okryć”. Jego mózg potrzebował kilku sekund na przetworzenie obrazu. Dopiero po ich upływie Perkowski zorientował się, że patrzy nie na żywego człowieka, a na ciało, z którego już uleciało życie.[fragment]